Tom Dixon to jeden z artystów, których autorskie projekty możemy podziwiać w kolekcji ege. Projektant-samouk, jeden z najbardziej znanych współczesnych brytyjskich twórców. Jego praca nie znosi ograniczeń i szablonów, dlatego wśród jego dzieł znajdziemy wszelkie przykłady sztuki użytkowej – od mebli i oświetlenia po akcesoria – a nawet kosmetyki. Logo jego eponimicznej marki, założonej w 2002r., odnajdziemy w prestiżowych muzeach sztuki na całym świecie, poczynając od Victoria and Albert Museum w rodzimym Londynie, Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MoMA) w Nowym Jorku, po Centre Georges Pompidou w Paryżu. W 2007 r. do rodziny przedsięwzięć Dixona dołącza studio architektoniczne – Design Research Studio, w którego portfolio znajdziemy wyraziste, dynamiczne projekty obiektów hotelowych i restauracji zarówno ze Starego, jak i Nowego Świata. W uznaniu zasług dla brytyjskiego wzornictwa, Tom Dixon został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego.
Tom Dixon jest jednym z tych nielicznych ludzi, dla których bariery nie istnieją; nie istnieją też przeciwności ani rutyna. Sam o sobie mówi, że łatwo się nudzi i to właśnie ta nuda jest jego sekretem, potężną machiną, która dostarcza wciąż nowych pomysłów, nowych doświadczeń i przeżyć; katalizuje i każe podążać ciągle naprzód, nigdy nie oglądając się za siebie. Nuda, brak satysfakcji i niecierpliwość – oto cechy genialnego artysty. Te wymienione i jeszcze jedno: radość tworzenia. Dixon podkreśla, że wciąż czerpie niesamowitą radość z procesu kreacji, bo jej efektem jest tak rzadkie w tych czasach poczucie panowania nad własnym losem.
Poszukiwanie inspiracji poza granicami własnej eksperckości, wychodzenie ze strefy komfortu, umiejętność obserwacji i pokonanie strachu przed popełnieniem błędu. Artysta mistrzowsko uczynił te postawy swoją codziennością. Wnika i analizuje. Nieustannie poszukuje i angażuje do tego procesu wszystkie zmysły. Wszak projektowanie to nie tylko kształt, forma, barwa czy tekstura. To także wrażenia, emocje, zapachy, dźwięki, dotyk. Umiejętność wychodzenia poza swój własny odbiór, empatia i próby zrozumienia sensoryczności innych osób, które mają kontakt z przedmiotem lub projektem, to nieograniczona dziedzina, wejście w którą wielu przeraża. Nie Dixona.
Tom Dixon jest jednym z projektantów stojących za nowymi kolekcjami ege. Jego dzieło, Industrial Lanscape, to cykl inspirowany nieoczywistymi, często pomijanymi teksturami przemysłowego Londynu, miasta o zagmatwanej, trudnej historii. Znajdujemy tutaj zmętnioną Tamizę, starzejący się węgiel, ożywające korozją żelazo, przeplatające się tory, zniekształcone w tafli wody formy, kłęby zasnuwającego ulice dymu. To oniryczne pejzaże, które nie tyle ubierają przestrzeń, co dodają jej kolejnego wymiaru – wymiaru złożoności znaczeń i warstwowości. Wszak wykładzina, oprócz oczywistych, technicznych zadań, takich jak np. wyciszenie pomieszczenia, to także ogromny potencjał zdobniczy. Dixon wykorzystuje go w całej pełni.
Przeczytaj wywiad z Tomem Dixonem tutaj.
Jeśli chcesz wiedzieć o nim więcej, odwiedź oficjalną witrynę tomdixon.net.
Carpet Studio | 44 – 240 Żory, ul. Boczna 8, bud. 3, lok. 201 | office@carpetstudio.pl | + 48 602 184 548