Marka

EGE

Kolekcje

Highline

Architekt

Tremend

Projekt

ibis Styles Lublin Stare Miasto

Kategoria

Hotele

ibis Styles Lublin Stare Miasto

Trendy przemysłu gościnności na nadchodzący rok – i kolejne – mówią jasno i czytelnie, że hotele przestały być już tylko miejscem na odpoczynek i bazą wypadową. Czy w podróży służbowej, czy wakacyjnych wojażach, poszukujemy miejsca, które samo w sobie będzie pełną wrażeń, atrakcyjną przestrzenią. Domu z dala od domu. W ten nurt fantastycznie wpisuje się hotel ibis Styles Lublin Stare Miasto, zabierając gościa w niebywałą podróż w świat magii, historii i legend.

Inwestycja: ibis Styles Lublin Stare Miasto

Autorzy projektu: Tremend

Wykładziny zastosowane w projekcie: EGE Highline: Arts & Crafts – Patina;  wzór autorski

Zdjęcia: ibis Styles Lublin

Lublin – miasto legend

Lublin, dynamicznie rozwijająca się, pełna uniwersyteckiej świeżości i biznesowej energii stolica wschodniej Polski, coraz mocniej przyciąga turystów. Hotel ibis Styles podjął wyzwanie intrygującej lokacji, w jakiej się znajduje. Gość, który wybierze ibis Styles, będzie w równym stopniu zachwycony miastem i dzielnicą, co wnętrzami, w jakich zamieszka. By osiągnąć ten trudny cel, architekci pracowni Tremend sięgnęli po sprawdzone, choć niełatwe narzędzie, jakim jest storytelling.

Lublin, jak każde miasto o bogatej historii, ma w grubych warstwach swojej podszewki zaszyte opowieści, które dodają murom ducha, w budynkach tworzą atmosferę, przestrzeń ubierają w niepowtarzalny klimat. Architekci wraz z inwestorem wybrali te spośród miejskich legend, które stanowią najlepsze zwierciadło zamieszkujących Lublin ludzi i propagują najlepsze cechy ludzkiego charakteru – lojalność, uczciwość i życzliwość.

Skąd pochodzi nazwa Lublin?

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele aspektów otaczającej nas rzeczywistości jest otulonych pięknymi opowieściami o podobnych do las ludziach, zmagających się z danym sobie czasem. Otaczają nas legendy i mity, a nawet niepozorne miejsca mają ogromny emocjonalny potencjał losów i tych, którzy je budowali lub choćby odwiedzali.

Lublin to nazwa dla wszystkich znajoma i oczywista, a przecież kryjąca historię o mieszkańcach średniowiecznego grodu, którzy swoją łagodnością ujęli pewnego księcia. Z kolei sąd nad niewinną wdową przeprowadzony przez czarcie konsylium, którego śladem jest wypalona na trybunalskim stole diabelska dłoń, skłania do zadumy nad uczciwością i przyzwoitością. Czasem napotykamy budynki tak piękne, że wydają się wzniesione za pomocą tajemnego skarbu. Te i inne legendy możemy poznać – i zobaczyć, i dotknąć, i zadumać nad nimi – w hotelu ibis Styles. Zręcznie wplecione motywy, ukryte jak tajemnice, jak klejnoty, które nie chcą być oczywiste, ale jednak pragną być znalezione i docenione, zdobią wnętrza hotelu nie tylko w warstwie wizualnej, ale także w tej głębszej, emocjonalnej. Budzą ciekawość świata i intrygują gości.

„Dla każdego tematu staramy się stworzyć unikatową historię. Zależy nam, by była ciekawa, a także zakorzeniona w lokalnym kontekście, czyli posiadająca elementy charakterystyczne dla danej miejscowości czy regionu. Dla hotelu ibis Styles Lublin Stare Miasto okazały się nim legendy. Te inspirujące opowieści pozwoliły rozwinąć kreatywność projektantów, jak i postawiły wyzwanie – w jaki ciekawy i intrygujący, lecz niebanalny sposób przedstawić te historie i sprawić by gość hotelowy, przekraczając kolejne strefy hotelu, był wciąż zaintrygowany i chciał zgłębiać coraz to dalsze przestrzenie.” – mówi Kama Kowacz, architekt z pracowni Tremend.

Ukryte w przestrzeni skarby

Tuż za progiem na gości czeka pierwszy symbol, nawiązujący do lubelskich legend – eponimiczny lin w postaci recepcyjnego standu. Lampy złowione w sieć jak drogocenne złote rybki to kolejne, piękne nawiązanie do opowieści o powstaniu nazwy miasta. Pradawna puszcza, tak ważna w historii regionu, znajduje swoje reminiscencje w koronach drzew w hotelowym lobby, a dociekliwi goście mogą doszukać się uroczej Złotniczanki w okienkach ceglanego muru. Legendy pozwoliły na nadanie hotelowi wewnętrznej struktury. Motywy na każdym piętrze nawiązują do innej legendy.

„Pokoje na każdym piętrze różnią się od siebie – w jednym goście kroczą pomiędzy ławicą ryb, zaś
w innym zasypiają pod koroną drzewa niczym książę Leszek Czarny.” – opowiada Kama Kowacz.

Jak projektuje się mistrzowskie wnętrza

Początkiem każdego dobrego projektu jest koncepcja. Nie da się zbudować spójnego, harmonijnego wnętrza, składając elementy jak puzzle – trzeba konsekwentnie budować charakter wnętrza, pamiętając o jego ogólnej stylistyce. Kolejnymi kamieniami milowymi w procesie projektowym jest stworzenie elementów wyróżniających, które zapewnią unikatowość i wyjątkowość przestrzeni. Dopiero kolejnym etapem są detale, które dopełniają wnętrze jak biżuteria.

„Żeby utrzymać spójność wizualną przy takiej różnorodności legend, staraliśmy się by elementy nawiązujące były nie tylko w jednej stylistyce designu, ale tez żeby były wykonane z podobnych materiałów, np. drewna.” – zdradza architekt.

 

„Turyści, wybierając hotel, nie kupują tylko pokoju – miejsca na nocleg. – opowiada nam Magdalena Federowicz-Boule, współwłaściciel pracowni Tremend. – Miejsce, w którym się zatrzymują, staje się częścią doświadczania odwiedzanego miasta. W dobie Internetu ważne jest też, by tworzyć przestrzenie o wielu funkcjach, w których można zarówno pracować, spożywać posiłki, jak i spędzać wolny czas. Dziś hotele nie chcą sprzedawać tylko pokoi. Zapraszają do swoich restauracji i lobby także mieszkańców miasta. Dlatego też w hotelu ibis Styles Lublin powstała lokalna restauracja tematyczna. Nasz design i odpowiednio zaprojektowana funkcja będą częścią doświadczenia klienta.”

Elementy projektu

Marka Ibis uwielbia bawić się kreatywnością i humorem. W aranżacji lubelskiego hotelu bardzo istotne było osiągnięcie efektu zaskoczenia, a także rozbawienia gościa. Projekt jest jednocześnie stylowy i zabawny, a aranżacja angażuje, wciąga jak narracja i bawi. Żółć i pomarańcz osadzone w neutralnej bazie kolorystycznej dodają wnętrzu ciepła i przytulności. Naturalne materiały, takiej jak drewno, skontrastowano z elementami stalowymi i betonowymi.

Wykładziny ege

Pokoje i korytarze to domena wykładzin, które są nie tylko funkcjonalne, ale także doskonale wpływają na komfort gości. Autorzy projektu doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak wiele czynników, pozornie może niewielkich, wpływa na dobre samopoczucie we wnętrzu, dlatego każdy element aranżacji pozostawał pod ich nadzorem. Aranżacja podłogi to baza każdego wnętrza – choć twierdzenie to brzmi jak truizm.

„Nasza pracownia stara się, by każdy projekt był jak najbardziej customizowany, nie tylko w meblach i tapetach, ale również w projektach wykładzin. Sami stworzymy grafiki, które występują na wykładzinach i zazwyczaj doskonale uzupełniają design” – mówi Kama Kowacz.

logo_cs

Znajdź nas na:

Carpet Studio      |     44 – 240 Żory,  ul. Boczna 8, bud. 3, lok. 201     |       office@carpetstudio.pl      |       + 48 602 184 548