Marka

EGE 

Kolekcje

Highline

Architekt

FAAR Biuro
Architektoniczne

Projekt

Carp & Bed, apartamenty w Zatorze

Kategoria

Hotele i apartamenty

Carp & Bed - wnętrza z humorem

Wypoczynek kojarzy się z lekkością i swobodą; doskonale także, jeśli wiąże się z wizytą w zapadającym w pamięć miejscu. Dokładnie takie są apartamenty Carp & Bed. Oto wnętrza w równym stopniu funkcjonalne i znakomicie zaprojektowane, co dowcipne i niebanalne. Ich autor, Krzysztof Faber z Biura Architektonicznego FAAR, zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących tego projektu. Zapraszamy do lektury!

Inwestycja:

Carp&Bed

Autorzy projektu: FAAR Biuro Architektoniczne

Wykładzina zastosowana w projekcie:

Highline

Zdjęcia: Iza Faber

oraz Studio Fotograficzne Wadowice

- Skąd pomysł na tematykę apartamentów? W jaki sposób określiłby Pan ich wspólny mianownik?

Krzysztof Faber: Pomysł pojawił się podczas współpracy z zaprzyjaźnionym studiem grafiki OHM OHM studio (Aleksandra i Miłosz Wszołek – oni też są odpowiedzialni za część opracowania identyfikacji wizualnej – logo etc.), gdzie na bazie oczekiwań Klienta oraz lokalizacji przyszłych apartamentów wpadliśmy na pomysł wykorzystania czegoś lokalnego do identyfikacji nowej Inwestycji. Apartamenty znajdują się w Zatorze, miejscowości znanej z hodowli karpia… Połączyliśmy zatem wątki kulinarne oraz hotelowe i wyszło nam CARP&BED.

- Część wspólna - klatka schodowa - to połączenie szarości z pogodnym żółtym kolorem. W jaki sposób powstały palety kolorystyczne do poszczególnych apartamentów?

Krzysztof Faber: Kiedy powstało logo i Inwestor wybrał otoczkę graficzną wokół nazwy, pojawił się mój pomysł, aby poszczególne apartamenty nazwać od potraw z karpia – czyli 7 różnych potraw – 7 różnych apartamentów. Chcieliśmy wyróżnić te apartamenty na tle konkurencji, a równocześnie jeszcze bardziej „wtopić” nową Inwestycje w region. Nawiasem mówiąc, dostaliśmy największą ilość punktów w urzędzie za ten pomysł, dzięki czemu Inwestor mógł dostać sporą dotację na ten projekt. Pomysł bardzo spodobał się osobom przyznającym dotacje regionalne – za kreatywność i oryginalność, a równocześnie wpisanie się w strategię rozwoju regionu „Doliny Karpia”.
Stworzyliśmy graficzne kompozycje bazujące na 7 różnych przepisach i staraliśmy się tak dobierać kolory i faktury, aby nawiązywały do kompozycji każdej potrawy z karpia. Dobieraliśmy materiały w taki sposób, aby oddawały w jakimś magicznym sensie „charakter” dania z karpia. Oczyścicie staraliśmy się przy tym nie być zbyt dosłowni, ale z drugiej strony musieliśmy też trzymać się jakiś wytycznych, co było najtrudniejsze. Finalnie pozostała kwestia budżetu i pilnowania wytyczonych miękkich zasad kolorystycznych, podporządkowanych każdej potrawie.

- Miękka kreska biomimetycznych grafik czy tapet dowcipnie kontrastuje z mocną kreską motywów geometrycznych. Czy może Pan opisać proces doboru tekstur i wykończeń?

Krzysztof Faber: Karp jest dość specyficzną rybą. Kojarzy się dużej części ludzi w naszym kraju z wigilią.

Chcąc uniknąć patosu związanego z tą rybą postanowiliśmy połączyć jej skrajności i wykorzystać to jako atut – czyli humor to sos w którym połączyliśmy różne geometrie.

- Projektowanie wnętrz o ograniczonej przestrzeni ma swoją specyfikę. Co było największym wyzwaniem w tym projekcie?

Krzysztof Faber:

 

Apartamenty znajdują się w zabytkowej kamienicy, kilka lat temu przystosowanej do powierzchni biurowej. To zupełnie inna funkcja niż ta, którą zajęło się nasze biuro. Pierwsze trudne zadanie polegało na w miarę racjonalnym podziale kamienicy na mniejsze apartamenty, co wiązało się z dodatkowymi łazienkami i pionami kanalizacyjnymi. To staranowiło największe wyzwanie już na etapie budowy. Dodatkowo okazało się, że ciężko jest złapać kąty proste w pomieszczeniach i w trakcie nadzorów musieliśmy na bieżąco korygować niektóre wcześniej przyjęte założenia projektowe.

- Co było najważniejszym kryterium w wyborze konkretnych materiałów wykończeniowych?

Krzysztof Faber: Jakość i wcześniejsza dobra współpraca przy poprzednich inwestycjach.

- W jaki sposób powstał projekt podłogi? Jaka jest rola podłogi w tych wnętrzach?

Krzysztof Faber:

Nawiązując do naszych inspiracji, staraliśmy się podłogi „synchronizować” z jednym ze składników z przepisu na daną potrawę. Z racji doświadczenia wiedzieliśmy też, że te podłogi będą dominować. Zdecydowaliśmy się zatem na wykładziny Ege ponieważ już przy poprzednich realizacjach byliśmy bardzo zadowoleni z jakości i oryginalności rozwiązań tych wykładzin.

- Na co należy zwrócić uwagę, projektując podłogę do apartamentów?

Krzysztof Faber:

Jeśli chodzi zarówno o podłogi, jak i całość wykończenia, ważne jest czy apartamenty będą pod wynajem, czy też zamieszkane przez właścicieli.

Apartamenty pod wynajem na pewno wymagają trwalszych materiałów, odpornych na zabrudzenia lub też umożliwiające łatwe i szybkie ich usuwanie. Istotną sprawą jest też, czy stosujemy ogrzewanie podłogowe. Oczywiście nie wszędzie wykładzina jest dobrym rozwiązaniem. W pomieszczeniach wilgotnych raczej się nie sprawdzi, ale w sypialniach lub w pomieszczeniach na piętrze, ze względów akustycznych, już jak najbardziej.

Galeria zdjęć

logo_cs

Znajdź nas na:

Carpet Studio      |     44 – 240 Żory,  ul. Boczna 8, bud. 3, lok. 201     |       office@carpetstudio.pl      |       + 48 602 184 548